Są książki fantasy kultowe i w pewien sposób przełomowe dla tego gatunku. Jedną z nich jest saga o Elryku z Melniboné autorstwa Michaela Moorcocka. Dość długo szykowałem się do przeczytania przygód Elryka, ale to już przeszłość i dziś chciałbym napisać kilka słów o tej sadze, aby hejterzy mieli pożywkę.
Swego czasu w prezencie otrzymałem „Folklor Świata Dysku – Legendy, mity i zwyczaje ze świata Dysku, z przydatnymi wskazówkami z planety Ziemia” autorstwa Terry'ego Pratchetta i Jacqueline Simpson. Jako fan twórczości tego autora nie mogłem sobie odmówić napisania kilku słów na temat tej książki.
W internecie krąży kilka poradników na temat "Jak zacząć czytanie Świata Dysku?" Terry'ego Pratchetta. Ogólnie chodzi o to, że niektóre książki mają powiązania ze sobą w postaci tych samych bohaterów. Takimi "głównymi cyklami" są: cykl o Rincewindzie, cykl o Wiedźmach, cykl o ŚMIERCI, cykl o Straży.
Ja tutaj ograniczę się do wymienienia chronologicznej listy książek według ich stworzenia. Dla mnie taka kolejność jest najbardziej odpowiednia, co nie znaczy, że będzie idealna dla Ciebie czytelniku ;).
„1500 stron legendy arturiańskiej opowiedzianej z perspektywy kobiet” - to tak w skrócie opis książki Marion Zimmer Bradley. Mgły Avalonu od kilkudziesięciu lat należą do klasyki gatunku fantasy. Wielu zalicza ją do nurtu feministycznej fantasy, ze względu na poglądy autorki (dość skrajne, jeśli przejrzeć jej biografię). Pytanie, czy warto poświęcić kilkanaście godzin na przeczytanie tego opasłego tomu?
2003 rok był rokiem, gdy polscy czytelnicy fantasy dostali Sługę Bożego, pierwszy tom przygód inkwizytora Mordimera Madderdina. Świat fantasy nie zagrzmiał w posadach, ale otrzymaliśmy świetne „czytadło”. Dziś mamy do dyspozycji 10 książek o przygodach Mordimera, a to jeszcze nie koniec.
Warto dodać, że od 12 września dostępny jest audiobook, a od 13 listopada można kupić najnowszą książkę cyklu inkwizytorskiego, Kościany Galeon, w salonach Empiku. W miękkiej oprawie książka będzie miała premierę jutro.
Fantasy (dla mnie) jest dość trudnym gatunkiem literackim i wydaje mi się, że niewiele osób, jest na takim poziomie językowym, żeby czytać cały tekst książki ze zrozumieniem (90% słówek). Mam nadzieję, że ten poradnik pomoże tej większości przebrnąć w miarę bezboleśnie do etapu czytania naszych wymarzonych lektur w obcym języku.